Nasz Dom miał zaszczyt uczcić setne urodziny mieszkańca, Pana Konarzewskiego. Wśród gości znalazła się rodzina i bliscy, dyrekcja domu, pracownicy oraz przedstawiciele władz. Życzenia przekazali panowie starosta powiatu wodzisławskiego Tadeusz Skatuła, wójt gminy Gorzyce Piotr Oślizło, przewodniczący rady gminy Krzysztof Małek. Odczytano również list gratulacyjny od Prezesa Rady Ministrów, Donalda Tuska.
Pan Mieczysław Konarzewski przyszedł na świat jako trzeci syn Anny i Stanisława Konarzewskich100 lat temu, dokładnie 18 września 1914r., w małej miejscowości Rabędy obok Ostrołęki. Najstarszym jego bratem był Czesław, który urodził się w 1899r i również dożył sędziwego wieku, zmarł mając 91 lat, średni brat Bolesław urodził się w 1908r., lecz ciężka praca w nieludzkich warunkach w łagrach odbiła się na jego zdrowiu, skutkiem czego zmarł mając 72lata. W 1923roku bracia Konarzewscy powitali na tym świecie małą siostrzyczkę –Alinę, która w tym roku obchodzi 91 rocznicę urodzin.
Mieczysław Konarzewski swoją edukację rozpoczął w szkole powszechnej, potem uczęszczał do szkoły średniej w Ostrołęce. Po ukończeniu szkoły podjął pracę jako urzędnik w Ostrołęce.
Po wybuchu II wojny światowej Ostrołęka, jako jedna z pierwszych została zajęta przez wojska niemieckie. Pan Mieczysław Konarzewski razem z bratem Bolesławem zaciągnęli się od oddziałów partyzanckich. Najstarszy brat Czesław walczył w Kampanii Wrześniowej w stopniu majora. W tym czasie miały miejsce deportacje do Rosji i prawdopodobnie w czasie „trzeciej wywózki”, w czerwcu 1940r. Pan Mieczysław wraz z bratem Bolesławem zostali wywiezieni do łagrów w obwodzie archangielskim. Po ogłoszeniu amnestii w 1941r obydwaj powrócili do Polski, lecz Ostrołęka nadal była zajęta przez Rzeszę, dlatego zamieszkali w Bełchatowie.
Po wojnie w poszukiwaniu pracy P. Mieczysław pojechał za bratem Bolesławem na Śląsk, a konkretnie do Katowic, gdzie poznał swoją żonę Ludwinę. W 1950r. 26 grudnia poślubił Ludwinę Misiaczek. Wspólnie zamieszkali na parterze kamienicy na ul. Gen. LE RONDA. W tym mieszkaniu wspólnie przeżyli 62 lata. Dzieci nie mieli. P. Mieczysław pracował w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych w Katowicach, jako urzędnik w zaopatrzeniu.
W lutym 2012r. Pan Mieczysław podjął decyzję o zamieszkaniu w Domu Pomocy Społecznej, gdyż sam nie był już w stanie opiekować się swoją bardzo schorowaną żoną. W dniu 16 marca 2012r. PP. Ludwina i Mieczysław Konarzewscy zostali przyjęci do Domu Pomocy Społecznej im. Papieża Jana Pawła II w Gorzycach. Choroba żony niestety nie pozwoliła jej doczekać tak pięknego dnia jak dzień dzisiejszy, bowiem zmarła w 2012r.
Na podstawie informacji rodziny P. Mieczysława Konarzewskiego – zebrała Dominika Nowak.
Leave a Comment